Błędy popełniane podczas malowania ścian

Artykuł przeczytasz w 5 min
Malowanie ścian

Malowanie ścian, choć teoretycznie nie jest czynnością skomplikowaną, osobom, które nie wykonują tego na co dzień, może przysporzyć nieco trudności. Błędy, które będą miały wpływ na efekt końcowy można popełnić już podczas samego przygotowania ścian do malowania. W związku z tym zgodnie z zasadą, że lepiej uczyć się na cudzych błędach, przedstawiamy listę tych najczęściej popełnianych podczas malowania ścian i sufitów.

  1. Niewłaściwe przygotowanie pomieszczenia przed malowaniem.

    Zaschnięte zabrudzenia po farbie są uporczywe do usunięcia i wymagają dodatkowego nakładu czasu. W celu ich uniknięcia, najlepiej wynieść z pomieszczania wszelkie sprzęty i meble, a jeżeli to niemożliwe, to szczelnie zabezpieczyć je folią malarską i taśmą. Podobnie należy zrobić ze wszystkimi włącznikami i gniazdkami elektrycznymi, rurami, zaworami itp. Podłogę z kolei najlepiej zabezpieczyć kartonem i folią. Czas, który przeznaczymy na dokładne zabezpieczenie będzie nieporównywalnie mniejszy z tym, który musielibyśmy poświęcić na późniejsze czyszczenie zabrudzeń.

  2. Nieodpowiednie przygotowanie powierzchni pod malowanie.

    Nawet najlepszej jakości farba nie zakryje skutecznie niedoskonałości znajdujących się na ścianie czy suficie. Powierzchnia, którą zamierzamy malować powinna być równa, czysta i sucha, a także posiadać odpowiednią chłonność, co w łatwy sposób możemy sprawdzić przy pomocy mokrej gąbki. Jeśli woda z gąbki przyłożonej do ściany spłynie po jej powierzchni, oznacza to, że nie wymaga ona gruntowania. Jeżeli stanie się przeciwnie i woda zacznie być wchłaniana w ścianę, wówczas gruntowanie jest niezbędne. W przypadku odnawiania koloru na pomalowanej już ścianie, musimy sprawdzić, czy stara farba przypadkiem się nie odwarstwia. Jak to sprawdzić? Są na to dwa sposoby. Pierwszy polega na przyklejeniu do ściany taśmy malarskiej i zerwaniu jej gwałtownym ruchem - jeżeli fragmenty farby pozostaną na taśmie, to przed malowaniem, należy usunąć starą powłokę malarską. Drugi polega po prostu na kilkukrotnym przetarciu starej farby mokrą szmatką - jeżeli pozostaną na niej ślady farby, musimy ją usunąć z powierzchni całej ściany, którą zamierzamy malować. Co więcej, wszystkie większe spękania i ubytki, w zależności od ich wielkości, należy wyszpachlować gładzią lub gipsem. Jeżeli na ścianie znajdują się pył lub kurz, powinniśmy umyć ją mydłem malarskim z wodą oraz zagruntować. Warto pamiętać też o wcześniejszym nałożeniu białej farby podkładowej, dzięki której zyskamy pewność, że kolor będzie dokładnie taki, jaki wybraliśmy, bez żadnych przebić „starego” koloru.

  3. Nieodpowiednie narzędzia do malowania.

    Narzędzia używane do malowania mają bardzo duży wpływ nie tylko na tempo wykonywanych prac, ale przede wszystkim na efekt końcowy. Najlepiej, żeby pędzle i wałki były dobrej jakości i dobrane odpowiednio do rodzaju farby oraz faktury malowanej powierzchni. I tak np. do farb rozpuszczalnikowych powinniśmy używać pędzli i wałków wykonanych z naturalnego włosia, z kolei do pozostałych wystarczą te wykonane z włosów syntetycznych lub mieszanych. Do powierzchni chropowatych powinniśmy wybrać pędzle z długim włosiem, a wałki z runem o długości 20mm, dzięki czemu skutecznie pokryją one nawet większe wgłębienia. W przypadku ścian gładkich wystarczy użyć wałka o długości runa 10-16mm, a do ścian średniej chropowatości 16-20mm. Warto też pamiętać, żeby zaopatrzyć się w pędzle i wałki różnej szerokości, dzięki czemu będziemy w stanie pomalować nawet trudno dostępne miejsca. Co ważne, przed przystąpieniem do prac, narzędzia trzeba umyć i sprawdzić, czy wałki i pędzle nie mają luźnego włosia, który może pozostać wraz z farbą na ścianie. Po skończonej pracy również należy im zafundować solidną kąpiel, a czyste włosia pędzli związać gumką, dzięki czemu nie będą się niszczyć.

  4. Lekceważenie temperatury i wilgotności powietrza.

    Warunki, w jakich prowadzimy prace mają duży wpływ na efekt końcowy malowania. Temperatura i wilgotność powietrza znacząco wpływają nie tylko na czas schnięcia farby, ale też na jakość i wytrzymałość powłoki malarskiej. Optymalna temperatura otoczenia oraz malowanej powierzchni powinna wynosić od 10 do 28°C, z kolei wilgotność powietrza nie powinna przekraczać 65%. Zbyt duża wilgotność może przyczynić się do powstawania przebarwień, a wysoka temperatura do bardzo szybkiego wysychania farby, co uniemożliwia prawidłowe rozprowadzenie jej po malowanej powierzchni. W przypadku nowych ścian, pokrytych tynkiem cementowo-wapiennym, malowania nie należy rozpoczynać wcześniej niż po upływie minimum 3 tygodni od jego położenia, z kolei w przypadku tynków gipsowych okres ten wynosi minimum 2 tygodnie. Jeżeli zdecydujemy się na pokrycie ścian popularną w ostatnich latach gładzią gipsową, możemy je malować już po upływie doby.


  5. Zły dobór farby do specyfiki pomieszczenia.

    Na półkach hurtowni i marketów budowlanych możemy znaleźć wiele rodzajów farb, które poza kolorami, różnią się właściwościami, od których zależy, czy dana farba sprawdzi się w pomieszczeniach szczególnie narażonych na trudne do usunięcia zabrudzenia i uszkodzenia mechaniczne, takich jak: kuchnia, przedpokój, korytarz czy pokój dziecięcy oraz w pomieszczeniach, w których wilgotność powietrza jest podwyższona – np. kuchnia, łazienka, pralnia. I tak np. na ściany mniej narażone na uszkodzenia możemy użyć farby akrylowej, w łazience i kuchni dobrze sprawdzi się odporna na grzyby i paroprzepuszczalna, zmywalna farba lateksowa, z kolei w pokojach dziecięcych farba ceramiczna, którą w razie potrzeby możemy po prostu umyć bez obaw o odbarwienia.

  6. Nieodpowiednia konsystencja farby.

    Choć farbę zwykle kupujemy w postaci gotowej do użycia, to przed rozpoczęciem malowania, nie możemy zapomnieć o jej dokładnym wymieszaniu. Jeśli pominiemy tę czynność, na pomalowanej ścianie zauważymy przebarwienia.


  7. Niewłaściwy sposób i kolejność malowania.

    Ogólna zasada jest taka, że malowanie pomieszczenia zaczynamy od góry do podłogi. Startujemy więc od sufitu. Pierwszą warstwę farby nanosimy równoległymi pasami, zaczynając od najlepiej oświetlonej krawędzi sufitu do najciemniejszej. Drugą warstwę nakładamy z kolei prostopadle. Następnie pasami, od góry do dołu, lub w literę V malujemy ściany. Nie należy malować ich krzyżowo lub w różnych kierunkach, ponieważ może to skutkować powstawaniem przebarwień i nieestetycznych smug. Pracę, podobnie jak przy sufitach, zaczynamy od najbardziej oświetlonej ściany, na najmniej oświetlonej kończąc. Podczas malowania, warto pamiętać o zasadzie „mokrego brzegu”, która polega na tym, iż kolejny pas farby nakładamy zachodząc wałkiem o wcześniejszy. Dzięki temu na ścianach nie powstaną widoczne pod światło smugi. W myśl powyższej zasady, podczas malowania ściany nie należy zatem robić przerw. Dopiero po nałożeniu jednej warstwy w pomieszczeniu, możemy spokojnie odpocząć i zebrać siły do dalszego działania. Ważne jest też to, żeby drugą warstwę farby nakładać dopiero po całkowitym wyschnięciu pierwszej, a taśmy odcinające usunąć jak jeszcze farba jest mokra. W przeciwnym razie istnieje spore ryzyko, że wraz z taśmą zerwiemy fragmenty powłoki malarskiej.


Malowanie, choć zdaje się być proste, to jak widać, kryje w sobie kilka pułapek, w które możemy wpaść, przystępując do niego bez posiadania podstawowej wiedzy. W powyższym artykule przedstawiliśmy najczęściej popełniane błędy, których znajomość uchroni Cię od wpadek i pozwoli na idealne pomalowanie ścian i sufitów. Nadal masz wątpliwości, co do tego, którą farbę, wałek, czy taśmę malarską wybrać? Odwiedź współpracujące z nami hurtownie budowlane, które znajdziesz w swojej okolicy za pośrednictwem naszej wyszukiwarki. Pracujący w nich specjaliści służą profesjonalną radą przy wyborze materiałów i narzędzi.

Twoja wersja przeglądarki nie jest dalej wspierana :(

Technologia idzie do przodu. Pamiętaj, że aktualizacja przeglądarki jest niezbędna do bezpiecznego korzystania z Internetu. By zapewnić Ci najlepsze wrażenia z użytkowania z serwisu budio.pl, zalecamy pobranie jednej z poniższych przeglądarek.